niedziela, 17 kwietnia 2011

KIERMASZE ŚWIĄTECZNE -RĘKODZIEŁA

W dniu dzisiejszym brałam udział w świątecznym kiermaszu, po brzegi wypełnionym cudownymi, ręcznie wykonanymi cudeńkami.
I to właśnie dlatego też publikuje artykuł znaleziony do przedruku, który bardzo dobrze oddaje unikatowość własnoręcznie wykonanych prac.
Talent poszczególnych twórców spoglądał z każdego stoliczka ręcznie zdobione pisanki, aniołki z masy solnej, baranki z kaszy, palemki- po prostu cudeńka.
Tym bardziej dziwi fakt krytyki od osób, które nigdy w życiu nic same nie wykonały, które nie wiedzą jak dużo czasu, pracy, talentu i często nakładów finansowych trzeba włożyć w to, aby takie cudo można było zaprezentować światu.
Zachęcam do odwiedzania takich miejsc zamiast zimnych bezdusznych galerii gdzie sprzedawca nie wie jak przedmiot, który sprzedaje powstał.
To na kiermaszu można bezpośrednio porozmawiać z każdym z twórców osobiście, poczuć te pasję, miłość, którą wkładają w to, aby móc zaprezentować światu swoje rękodzieło.
Fakt można powiedzieć, że sprzedając swoje dzieła zarabiają, ale cóż za unikalność, talent oraz czasochłonność warto wydać kilka groszy a z pewnością będą to mniejsze pieniądze niż w galerii, której właściciel dorzuci dodatkową marżę.
Ceńmy prawdziwych artystów, to oni pielęgnują tradycję oraz dają nam możliwość posiadania czegoś niepowtarzalnego nie seryjnego.
Wiwat tradycja, wiwat święta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz